Piątkowa sesja na warszawskiej giełdzie może przejść do historii. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że padnie nowy rekord obrotów na rynku akcji. Sesja ta będzie bowiem wyjątkowa z co najmniej trzech powodów. Pierwszy to oczywiście awans Polski do grona rynków rozwiniętych według metodologii FTSE Russell. Nie można także zapominać, że po piątkowej sesji osiem największych polskich spółek awansuje do indeksu Stoxx Europe 600. Jakby tego było mało, w piątek wygasa także wrześniowa seria kontraktów terminowych.
– Ciężko przewidzieć, czy padnie rekord, ale na pewno jest szansa na bardzo duże obroty, zwłaszcza na fixingu ze względu na duże przetasowania akcji polskich w portfelach funduszy, w szczególności pasywnych, które naśladują zachowanie indeksów obliczanych przez FTSE Russell oraz indeksu Stoxx Europe 600 – mówi Bartosz Świdziński, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Erste Securities. PRT