Ostatnie dni przyniosły dość niespodziewany powrót kursu EUR/USD powyżej 1,15. Wśród przyczyn na pierwszych miejscach wymienia się słabsze dane z USA (przede wszystkim z rynku nieruchomości) oraz kolejne wypowiedzi czy też „przecieki" o wypowiedziach Donalda Trumpa. Wbrew przyjętym zwyczajom ekscentryczny prezydent raz za razem sygnalizuje, że uważa obecną politykę Fedu za zbyt „jastrzębią" oraz że Jerome Powell nie spełnia oczekiwań, które w nim pokładał, gdy powoływał go na fotel szefa Rezerwy Federalnej.
Z jednej...