Saudyjski bank centralny oraz państwowe fundusze emerytalne poinstruowały zarządzających funduszami, by wyprzedawali kanadyjskie aktywa. Mają się pozbywać akcji, obligacji oraz innych aktywów, „nie licząc się z kosztami" – donosi „Financial Times".
Wyprzedaż miała się zacząć we wtorek, ale nie wiadomo, jak dużą przybrała skalę. S&P/TSX, główny indeks giełdy w Toronto, stracił od poniedziałkowego zamknięcia nieco ponad 1 proc. Dolar kanadyjski osłabł w tym czasie wobec dolara amerykańskiego o 0,4 proc. Od poniedziałku do środowego dołka zniżkował o ponad 1 proc.
Wyprzedaż jest skutkiem konfliktu dyplomatycznego. Rozpoczął się on w zeszłym tygodniu po tym, gdy kanadyjski MSZ wezwał saudyjskie władze do uwolnienia z więzienia działaczki na rzecz praw kobiet. W odpowiedzi Arabia Saudyjska wydaliła kanadyjskiego ambasadora, a państwowe saudyjskie linie lotnicze zawiesiły loty do Kanady. HK