Dwie spółdzielcze kasy oszczędnościowe – Piast i Jaworzno – w których od odpowiednio roku i prawie dwóch lat działa zarząd komisaryczny wprowadzony przez Komisję Nadzoru Finansowego, muszą szukać ratunku wśród banków. Te wyraziły zainteresowanie i sprawa musi się rozstrzygnąć do 13 października. Jeśli banki nie zechcą przejąć tych całkiem sporych kas (Piast ma 240 mln zł, a Jaworzno 370 mln zł aktywów), czeka je upadłość.
Sytuacja sektora wciąż jest słaba. Na koniec 2017 r. 24 kasy i Kasa Krajowa, czyli większość...