Brazylia może być kolejnym po Argentynie i Turcji rynkiem wschodzącym, który odczuje gniew inwestorów – uważa rynkowy guru Mohamed El-Erian, doradca ekonomiczny Allianza. „Brazylijscy decydenci są w niezręcznej pozycji i mają mało miejsca na błędy" – napisał El-Erian na Twitterze.
O nadchodzącym kryzysie może świadczyć osłabienie reala brazylijskiego. Od początku roku waluta ta straciła 13,5 proc. wobec dolara i stała się...