– Analizujemy naszą umowę na dostawy gazu pod kątem jej ewentualnej modyfikacji. Mamy nadzieję, że nasze oczekiwania zostaną przez dostawcę, czyli PGNiG, dostrzeżone – zapowiada Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.
Chemiczna grupa w I kwartale mocno odczuła rosnące ceny błękitnego paliwa, które zdołowały jej wyniki w segmencie nawozów. Jednak zdaniem analityków Azoty już teraz mają korzystną umowę z PGNiG i spółce może być trudno zmienić jej warunki. .04