W II kwartale koncerny paliwowe z Płocka i Gdańska raczej nie poprawią wyników na przerobie ropy. Taki scenariusz rysuje się przynajmniej po opublikowaniu przez nie danych dotyczących marż rafineryjnych osiągniętych w kwietniu. Mimo że wzrosły w stosunku do pierwszych miesięcy tego roku, to nadal są niższe w ujęciu rok do roku.
Duży wpływ na kondycję obu koncernów ma też kurs ropy. W poniedziałek zbliżał się już do 76 USD za baryłkę. Wzrost ceny tego surowca, co do zasady, negatywnie oddziałuje na segment rafineryjny. Pozytywny wpływ ma za to na działalność wydobywczą. .05