Po zwolnieniu tempa wzrostu gospodarczego Polski z 3,8 proc. w 2015 r. do 2,9 proc. w 2016 r. w ubiegłym roku utrzymywała się pomyślna na ogół sytuacja makroekonomiczna. Wyższej niż przed rokiem dynamice gospodarczej sprzyjał zwiększający się popyt konsumpcyjny, który drugi rok z kolei był głównym czynnikiem wzrostu. Towarzyszyły temu korzystne tendencje w bilansie płatniczym, niska, choć rosnąca, dynamika cen, niezmieniane od marca 2015 r. stopy procentowe, umiarkowana akcja kredytowa, zbliżone do nominalnego tempo wzrostu PKB, pomyślna sytuacja na rynku pracy. Zagrożeniem dla stabilizacji gospodarki pozostawał natomiast przede wszystkim utrzymujący się od dwóch lat regres procesów inwestycyjnych, a także narastanie długu publicznego, i to przy dobrych wynikach budżetu państwa.
W 2017 r. PKB wzrósł o 4,6 proc. (w tym w IV kwartale o 5,1 proc.), przy czym spożycie w sektorze gospodarstw domowych zwiększyło się o 4,8 proc. Na rosnącą konsumpcję pozytywnie oddziaływały wzrost zatrudnienia i wynagrodzeń, dobre nastroje konsumentów oraz wypłaty świadczeń wychowawczych w ramach programu Rodzina 500+. Liczba pracujących w polskiej gospodarce rosła piąty kolejny rok, a jej średnie roczne tempo wzrostu w latach 2013–2017 wyniosło 2,1 proc., przy czym w ubiegłym roku wzrost sięgnął 2,8 proc. Towarzyszyły temu nasilające się problemy ze...