W rękach zagranicznych grup jest sześć z dziesięciu największych banków na GPW. Największy udział w aktywach i wynikach swoich zagranicznych matek, odpowiednio niemieckiego Commerzbanku i portugalskiego BCP, mają mBank i Millennium. Nieco mniejszy wkład w zyski Santandera i ING Group wnoszą BZ WBK i ING Bank Śląski, co wynika nie tylko z tego, że ich właściciele są znacznie więksi niż mBanku i Millennium, ale także bardziej rentowni.
Marginalny udział w aktywach i wynikach swoich zagranicznych właścicieli, czyli francuskiego BNP Paribas i amerykańskiego Citigroup, mają BGŻ BNP Paribas oraz Bank Handlowy, co jest efektem niewielkiej skali polskich instytucji.
Nasze banki są dla zagranicznych właścicieli ważnym i atrakcyjnym aktywem, zwykle znacznie bardziej rentownym niż te zachodnioeuropejskie. Poza tym polski rynek bankowy jest wciąż mniej nasycony, a gospodarka rośnie szybciej niż krajów rozwiniętych. .09