W najbliższym czasie zapadną decyzje w sprawie przetargu na budowę bloku węglowego o mocy 1 tys. MW w Elektrowni Ostrołęka. Energa, która jest jednym z udziałowców spółki celowej realizującej inwestycję (drugim jest Enea), jest zdeterminowana do kontynuacji prac. Świadczy o tym zapowiedź pełniącej obowiązki prezesa gdańskiego koncernu Alicji Klimiuk. W czwartek podkreśliła ona, że spółka zamierza starać się o dopłaty do produkcji energii z nowej jednostki już w ramach tegorocznej grudniowej aukcji. Ponieważ przewiduje ona zamówienie mocy z dostawą w 2023 r., Energa będzie musiała realizować budowę pod presją czasu. Nie może pozwolić sobie na opóźnienia ani ewentualną długotrwałą procedurę odwoławczą po wyłonieniu wykonawcy. Obecnie trwa przetarg, w którym wszystkie oferty są wyższe niż budżet zamawiającego. .04