Brytyjski rząd rozważa wprowadzenie podatku od jednorazowych kubków do kawy. Poinformował o tym minister środowiska Michael Gove, a w wywiadzie prasowym określił ten pomysł jako „ekscytujący".
Nowa opłata miałaby wynieść 25 pensów i powinna ograniczyć zaśmiecanie Wysp.
Zdaniem ministra „ludzie są już gotowi więcej płacić za ochronę środowiska"; powołał się przy tym na sukces obłożenia plastikowych torebek 5-pensową opłatą.
Premier Theresa May w rządowym 25-letnim planie ochrony środowiska zapowiedziała rozszerzenie pobierania takiej opłaty również na małe sklepy, a do supermarketów zaapelowała o tworzenie bezplastikowych alejek.
Szacuje się, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii wyrzucają ok. 2,5 mld jednorazowych kubków do kawy rocznie. Są też propozycje zakazu ich używania, dopóki producenci nie zmienią technologii ich wytwarzania, tak by łatwiejszy był ich recykling.