Pierwsza sesja w listopadzie rozpoczęła się na GPW od spadków. Wprawdzie jednocześnie spadały indeksy na większości parkietów w Europie, ale mając na uwadze doświadczenie ostatnich miesięcy, żadne to pocieszenie. Ba, to wręcz zła wróżba. Polski rynek akcji jest po prostu od dłuższego czasu słaby. Jedynie od czasu do czasu miewa przebłyski relatywnej siły. Jak w II połowie sierpnia czy w pierwszej połowie października. Jednak nawet wówczas popytu wystarcza tylko na kupno akcji...