Zdaniem ekspertów nie najlepsze wyniki małych spółek, powodujące dużą przecenę sWIG80, mogą być widoczne jeszcze w III i IV kwartale. Nie wszystkim uda się poprawić rezultaty – głównym problemem są trudności w przełożeniu wzrostu kosztów płac i surowców na klientów. Dlatego konieczna będzie ścisła selekcja.
Wyceny spółek z sWIG80 nie są wysokie, znacznie poniżej dziesięcioletnich średnich. – Ale żeby można je było określić jako atrakcyjne, firmy najpierw muszą uporać się ze wzrostem kosztów i zwiększyć zyski. Spółki, które wywiążą się z obietnic, staną się łakomym kąskiem dla inwestorów – mówi Tomasz Matras z Union Investment TFI. .03