Po poniedziałkowych niewielkich zwyżkach początek wtorkowej sesji również przyniósł skromną przewagę popytu. W pierwszych minutach handlu WIG20 rósł o 0,2 proc., do 2538 pkt. Szybko okazało się jednak, że tego dnia kupujący mają zbyt płytkie kieszenie. Jeszcze przed godz. 10 indeks blue chips spadł pod kreskę. Na zielono świecił jeszcze przez chwilę po...