Opinie i komentarze

Czarny łabędź 2017 roku
06.10.2017, Alfred Adamiec

Niejednokrotnie w ostatnich latach uczestnicy rynków finansowych narzekali na nieoczekiwane zdarzenia lub procesy trudne do oszacowania pod kątem związanego z nimi ryzyka inwestycyjnego, a wywierające bardzo poważny wpływ na życie wielu ludzi. Nassim Nicholas Taleb w swojej książce z 2007 r. pt. „Czarny łabędź" wprowadził taką właśnie koncepcję brzemiennego w skutki, a niespodziewanego rozwoju wypadków i nadał im nazwę identyczną z tytułem swojej książki. A tytuł ma oczywiście związek z bardzo rzadko występującym w stanie dzikim – poza Australią – łabędziem o ciemnym upierzeniu. Spotkanie z takim ptakiem można uznać za naprawdę dużą niespodziankę.

Warunkiem koniecznym – według Taleba – do wystąpienia „czarnego łabędzia" była, oprócz elementu niespodzianki i poważnych konsekwencji, wsteczna ocena takiego zjawiska jako przewidywalnego i logicznego następstwa innych wydarzeń i procesów. Takimi...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL