We Włoszech mówi się już o prawdziwej pladze gwałtów. Bestialskie zajście w Rimini, którego ofiarami padli Polacy, nie daje o sobie zapomnieć również dlatego, że później doszło do kolejnych głośnych przypadków gwałtów, jak ten, którego dopuścili się żandarmi wojskowi na amerykańskich studentkach. W tym kontekście oburzenie mediów wywołała ostatnia wypowiedź radiowa senatora Vincenzo d'Anny, który stwierdził m.in., że kobiecość wiąże się z ideą cielesności, ideą ofiary. – Jeżeli samotna kobieta znajdzie się nad ranem gdzieś na peryferiach, szczególnie gdy jest ubrana w wyzywający sposób, powinna się liczyć z ryzykiem agresji – powiedział senator. – Kobiety muszą pamiętać, że mogą się znaleźć wśród ludzi, którzy chcą je skrzywdzić. Czasami pewien rodzaj stroju, pewien rodzaj zachowania może przez niektórych zostać odebrany jako zachęta – dodał.