Był ciepły sierpniowy dzień roku 1999, kiedy Alan Greenspan, ówczesny szef Rezerwy Federalnej, podczas wystąpienia na sympozjum w Jackson Hole mówił o wyzwaniach stojących przed polityką monetarną. Jego uwaga skupiła się nie na inflacji, nie na sytuacji na rynku pracy, ale na cenach aktywów. Było to w czasie, kiedy gospodarka USA odnotowywała stabilny wzrost po okresie spowolnienia wywołanego załamaniem rynku nieruchomości na początku lat 90. Pod koniec ubiegłego...