Ze względu na brak euforii wśród krajowych i amerykańskich inwestorów indywidualnych trudno oczekiwać w najbliższych tygodniach silnych spadków cen akcji, ale przebieg kilku ostatnich sesji zdaje się sugerować, że korekta już trwa. Na WIG20 sytuacja techniczna wydaje się kopią tej po spadku z 16 maja, która to analogia sugeruje, że piątkowa sesja będzie równie słaba dla akcji, a lokalny dołek poprzedzający poważniejsze odbicie ustanowiony zostanie dopiero w poniedziałek...