W ostatnich trzech miesiącach czołowe indeksy po obu stronach Atlantyku, S&P500 i DAX, kilkakrotnie poprawiały historycznie szczyty, jednak z tą różnicą, że indeks z USA wzrósł w tym czasie o zaledwie 1,5 proc., a jego niemiecki odpowiednik zyskał aż 6 proc.
Dostrzegamy szereg powodów, by nadal preferować europejskie rynki akcji i oczekiwać utrzymania ich siły relatywnej względem amerykańskich średnich giełdowych. Wspólnym mianownikiem takiej...