Maj rozpoczął się optymistycznie na globalnych rynkach finansowych, czego głównym powodem było oczekiwanie na zwycięstwo Emmanuela Macrona we francuskich wyborach prezydenckich. Jednakże od powyborczego poniedziałku inwestorzy de facto stwierdzili, że krótkoterminowe pozytywne efekty zwycięstwa centrysty zostały już uwzględnione w cenach, a brakować zaczęło kolejnego przekonującego impulsu, który nadałby rynkom akcyjnym nowy kierunek. W konsekwencji nastał...