Zwycięstwo Emmanuela Macrona w niedzielnych wyborach prezydenckich we Francji nie tylko na jakiś czas zamyka temat wpływu polityki na giełdy, ale też prawdopodobnie całkowicie zamyka temat ryzyka politycznego wiszącego nad Europą. Wprawdzie jeszcze w czerwcu we Francji i Wielkiej Brytanii odbędą się wybory parlamentarne, a na jesieni do urn pójdą Niemcy, ale nie będzie to już tak mocno absorbowało uwagi rynków.
Sam Macron dostał od inwestorów duży...