Zdalni członkowie GPW trzymają się mocno. W ubiegłym roku padł historyczny rekord ich aktywności na warszawskim parkiecie – odpowiadali za ponad 31 proc. obrotów na rynku akcji. Ten rok pokazuje, że nie był to przypadek. Udział zdalnych członków GPW od początku stycznia to ponad 29 proc., co w praktyce oznacza, że około 1/3 pieniędzy, które trafiają na warszawską giełdę, przechodzi przez podmioty działające za zagranicą. Dla porównania jeszcze w 2011 r. udział zagranicznych...