W poniedziałek przez europejskie giełdy przetoczyła się fala euforii po wyborach we Francji. Liderem zwyżek była giełda w Paryżu (dziewięcioletnie maksimum), która dzień rozpoczęła już od 4-procentowej zwyżki. Mocno w górę poszybowały też indeksy we Włoszech, w Hiszpanii, Niemczech (najwyżej w historii) i Belgii. W ten sposób inwestorzy zareagowali na wyborcze zwycięstwo Emmanuela Macrona w pierwszej turze wyborów prezydenckich, co stawia go jako niemal pewnego...