Mieszkańcy Piemontu dojeżdżający codziennie do pracy do Mediolanu są oburzeni. Kolejowa spółka Trenitalia podniosła ceny biletów. Algorytm, według którego zostały wyliczone nowe stawki, wyraźnie faworyzuje mieszkańców jednych miast kosztem innych. Dojeżdżający z Vercelli albo Alessandrii zapłacą ok. 12 euro więcej rocznie, podczas gdy mieszkańcy Novary albo Arony nie odczują żadnych podwyżek. Każde z tych miast dzieli podobna odległość od Mediolanu. – Musimy się dokładnie przyjrzeć temu algorytmowi, żeby zrozumieć, jak działa – zapowiada Sergio Chiamparino, prezydent Piemontu. Zasady działania algorytmu nie są żadną tajemnicą dla Trenitalia – stawki zależą od tego, na jakiej relacji – połączeniu pomiędzy jakimi regionami Włoch – leży dane miasto. Kolejarze przypominają, że w 2007 r. to sama Konferencja Regionów przyjęła obowiązujący algorytm. JAM