– Wiele osób doszukuje się już symptomów spowolnienia. Ja nie widzę czynników, które mogłyby spowodować pogorszenie koniunktury. Dobra sytuacja na rynku mieszkaniowym jest konsekwencją zbliżania się standardów życia w Polsce do tych w Europie Zachodniej. Dalszy rozwój sytuacji będzie przede wszystkim zależeć od czynników makroekonomicznych. Mimo powracającej inflacji sygnały z rynku wskazują, że stopy procentowe nie wzrosną szybko. Ten czynnik powinien dalej napędzać rynek – mówi Jarosław Szanajca, prezes Dom Development. Firma nastawia się w tym roku na sprzedaż rzędu 3 tys. lokali. .05