1. Action jak spadający nóż
Akcjonariusze dystrybutora sprzętu IT na długo zapamiętają miniony rok. Pod względem stopy zwrotu był on najgorszy w giełdowej historii firmy. Akcje potaniały o 84 proc., czyli o więcej niż w kryzysowym 2008 r. Szczególnie dotkliwy był lipiec, gdy kurs spadł o 54 proc. Późniejsza silna korekta została zatrzymana przez 50-sesyjną średnią kroczącą w okolicy 7 zł i niedźwiedzie znów wróciły na rynek. Efekt? W grudniu cena spadła do 3,9 zł i do dołka bessy brakuje 55 gr. Jego przebicie będzie sygnałem do kontynuacji wyprzedaży.
2. Polnord wraca do długoterminowej bessy?
Akcje...