Mijający rok dał mocne sygnały, że zbliża się koniec epoki dominującego wpływu banków centralnych na rynki. Nakłada się na to wiele czynników: oczekiwany powrót inflacji, dalszy spadek wiarygodności Fedu (ostateczna dyskredytacja prognoz FOMC odnośnie do przyszłego poziomu stóp), coraz słabsze efekty polityk prowadzonych przez EBC czy BoJ. Największymi wygranymi w 2016 r. są ci inwestorzy, którzy przewidzieli zakończenie trendu spadkowego na rynku...