Kurs złota zakończył miniony tydzień blisko 2-proc. spadkiem. Notowania przebiły psychologiczny poziom 1200 USD za uncję i powoli kierują się w stronę tegorocznych minimów ze stycznia. Za słabością złota stoi przede wszystkim rosnący dolar, który zyskuje konsekwentnie od wygranej Donalda Trumpa i „czeka" na podwyżkę stóp.
Ostatnie dwa miesiące wystarczyły, żeby skasować aż połowę tegorocznych zwyżek. Przypomnijmy, że jeszcze we wrześniu kurs wynosił 1350 USD...