Jest wiele różnych sposobów opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię i ostatecznie tę kwestię może rozpatrywać Europejski Trybunał Sprawiedliwości – uważa przewodniczący najwyższego sądu unijnego, podkreślając, że to właśnie Trybunał może odegrać kluczową rolę w tym procesie.
W wywiadzie dla gazety „Financial Times" Koen Lenaerts, najwyższy rangą europejski sędzia, powiedział, że procedowanie artykułu 50 przewidującego prawną drogę wyjścia z Unii „może być interpretowane przez nasz sąd, podobnie jak inne postanowienia unijnego prawa". Sędzia Lenaerts odmówił komentowania specyfiki Brexitu, ale ostrzegł, że jest mnóstwo nieoczekiwanych prawnych konsekwencji opuszczenia przez jakieś państwo Unii i to właśnie Trybunał będzie musiał je rozwikłać. – Nawet nie mogę sobie wyobrazić, jak i gdzie pojawią się kłopoty – dodał.