Opis czwartkowej sesji na warszawskiej giełdzie można byłoby w sumie zacząć dopiero od wydarzeń, których byliśmy świadkami po godz. 16. Przez większą część dnia na naszym rynku dominował bowiem marazm. WIG20 notowania rozpoczął od symbolicznego wzrostu. Później do głosu na chwilę doszły niedźwiedzie, które sprowadziły indeks największych...