OKIEM HISTORYKA
Po Kazimierzu Wielkim nastąpił Ludwik Wielki, ale wielki to on był u siebie, gdzie panował lat 40, a u nas tylko lat 12 jako Ludwik Węgierski. Zajęty wielką polityką europejską, rządził Polską z daleka, przez przedstawicieli. Dla pozyskania zgody stanu szlacheckiego na dziedziczenie polskiego tronu przez córkę (prawego syna nie miał) wydał w roku 1374 w Koszycach przywilej dający szlachcie znaczne korzyści, głównie finansowe. Po jego śmierci królem (!) Polski obrano nieletnią Jadwigę Andegaweńską. Wkrótce wydano ją za wielkiego księcia litewskiego, koronowanego jako Władysław Jagiełło. Krok ten prowadził do zaprowadzenia na Litwie chrześcijaństwa i trwałego zbliżenia jej z Koroną.
OKIEM INWESTORA
Ludwik Węgierski był kolejnym z...