Zarząd Sfinksa podtrzymuje co prawda prognozę wyników finansowych na lata 2016–2020, ale zaznacza, że wpływ zmian prawno-gospodarczych na rezultaty rośnie. Wskazuje na nasilającą się presję płacową czy postulowany przez rząd zakaz handlu w niedzielę. Tłumaczy, że w takim otoczeniu ostrożniej podchodzi do kwestii uruchamiania nowych restauracji. Wydaje się, że powyższe „ale" przestraszyło...