Energetyka › Największy wytwórca w kraju spadł z piedestału do grona najmniej preferowanych przez inwestorów firm z sektora. Czy coś zapowiada poprawę?
Aneta Wieczerzak-Krusińska
aneta.wieczerzak@parkiet.com
Patrząc na obecną wycenę PGE trudno uwierzyć, że był to jeden z najgorętszych debiutów ostatnich lat. Po siedmiu latach od rozpoczęcia przygody z GPW kurs największego wytwórcy energii w kraju notuje historyczne minima.
Brak sygnałów poprawy
Od dwóch tygodni cena akcji PGE utrzymuje się poniżej 10 zł i nic nie wskazuje na to, by negatywny trend miał się odwrócić. Nie pomagają nawet zapowiedzi polityków o wsparciu konwencjonalnego wytwarzania w ramach tzw. rynku mocy. Projekt takiej ustawy ma być gotowy w tym roku. Nadziei inwestorów nie budzi nawet poprawa fundamentalnych...