Bogusław Kowalski, prezes i największy akcjonariusz Graala, chce, żeby jego firma przejmowała, ale nie wierzy, że przy trwającej koniunkturze zdobędzie na giełdzie oczekiwane kilkaset milionów złotych. Zamierza wycofać Graala z GPW i rozwijać go za pomocą funduszu. – W obecnych warunkach większą szansę na skuteczny rozwój biznesu dostrzegam poza giełdą – mówi Andrzej Wierzba, prezes Netmediów. Ogłosił wezwanie i proponuje 6,5 zł za akcje firmy, którą kieruje. Graal i Netmedia mogą zostać przejęte poniżej wartości księgowej. W przypadku Graala, tak jak w Pekaesie, AmReście, Kredyt Inkaso i ACE, wzywający zdecydował się podnieść oferowaną cenę. Taki manewr skłonił akcjonariuszy trzech ostatnich firm do sprzedaży akcji. – Z Graalem będzie podobnie – wieszczy analityk. .03