Opinie i komentarze

Czy istnieje życie pozagiełdowe
06.10.2016,

Mirosław Kachniewski

prezes zarządu SEG

W ubiegłym tygodniu snułem rozważania na temat wyzwań, jakie stoją przed giełdami z uwagi na wzrastającą konkurencję międzynarodową oraz technologiczną. Dziś chciałbym się zastanowić, co by było, gdyby giełdy nie było. Wbrew pozorom nie jest to problem czysto hipotetyczny i dlatego obecni i potencjalni emitenci powinni być przygotowani na życie pozagiełdowe, przynajmniej przez kilka kolejnych lat.

Oczywiście nie przewiduję całkowitej likwidacji giełd w najbliższym czasie. Ale nie sposób abstrahować od postępującego procesu ograniczania roli giełd w gospodarce. W przypadku rynku polskiego statystyki nieubłaganie wskazują, że podstawowe parametry (liczba i wartość notowanych spółek, obroty, IPO) są coraz gorsze i trudno wskazać powody, dla których miałoby się to zmienić. Przy tak niskich wycenach spółki raczej kupują niż sprzedają swoje akcje, dodatkowo obniżając wartość kapitalizacji rynku. Niskie wyceny to olbrzymie zagrożenie dla giełdy nie tylko z powodu braku wzrostu czy buy-backu. To także okazja dla różnych funduszy, aby skupić akcje po atrakcyjnej cenie i wycofać spółkę z notowań – po raz pierwszy od 2003 r. mamy więcej delistingów niż debiutów.

Mając na względzie powyższe, emitenci de facto...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Październik 2016 »
PnWtŚrCzPtSbNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31      
TWOJE KONTO RP.PL