Jeżeli dostawca lub konkurent przedsiębiorcy nadużywa pozycji dominującej lub jest członkiem kartelu, jego działania mogą wyrządzić przedsiębiorcy szkodę. Do niedawna pozwy o odszkodowanie z tego tytułu pozostawały jednak w Polsce w sferze mitów. Zmienić to ma implementacja unijnej dyrektywy nr 2014/104/UE z 26 listopada 2014 r. Jej celem jest ułatwienie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych z tytułu naruszenia prawa antymonopolowego w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Dla firm, które mają kłopoty z kartelami lub innymi praktykami antykonkurencyjnymi, może to oznaczać łatwiejszą drogę do uzyskania odszkodowania, a dla naruszycieli – większe ryzyko odpowiedzialności cywilnej za zmowy.
Pierwsze przykłady pozwów z tytułu naruszenia prawa konkurencji na drodze cywilnoprawnej w Polsce uwypukliły kilka kwestii, które były kontrowersyjne już w trakcie prac nad dyrektywą. Firma, która chce uzyskać odszkodowanie, musi wykazać wartość poniesionej szkody, czyli oszacować straty (albo brak zysku) z powodu nieuczciwej działalności innych. Nie jest to proste, choćby ze względu na ograniczony wgląd w dokumenty będące w posiadaniu naruszycieli. W polskiej procedurze cywilnej co do zasady najpierw trzeba złożyć pozew – w nim można żądać od drugiej strony udostępnienia dowodów będących w jej posiadaniu. Takie żądanie musi być przy tym ograniczone do dokumentów, które stanowią...