We wtorek akcje Sfinksa drożały przy relatywnie dużych obrotach nawet o 6,4 proc., do 3,17 zł. Pod koniec sesji entuzjazm inwestorów nieco osłabł, ale udało się zamknąć dzień nad kreską. Optymistyczna reakcja rynku to pokłosie wyników restauracyjnej spółki za pierwsze sześć miesięcy roku rozliczeniowego zakończonego w maju. Pytanie, czy odzew inwestorów nie był zbyt...