Wielkimi krokami zbliża się koniec lipca, która zapisze się dla inwestorów bardzo pomyślnie. Tak jak w czerwcu niespodziewany Brexit budził ogromny strach, tak w lipcu okazał się wielką okazją do zarobku. Jak dotychczas ciężko jest bowiem wskazać konkretne twarde dane uprawdopodobniające wcześniej kreślone czarne wizje. Nawet biznesowa ankieta Banku Anglii nie wskazała na pojawienie się dowodów spodziewanego silnego spowolnienia. W praktyce jedynie wstępne...