Giełda w Singapurze wstrzymała obrót akcjami po kolejnej z całej serii awarii, które powodują spadek zaufania do tego rynku.
SGX wstrzymała handel krótko przed południem po wykryciu wadliwego działania systemu. Wytwarzał on bowiem podwójne potwierdzenia transakcji. Giełda dwa razy zapowiadała wznowienie sesji, ale nie udało się to ani o godzinie 14, ani o 16, i wreszcie ogłoszono, że już do końca dnia będzie nieczynna.
Największa w południowo-wschodniej Azji giełda zapewniła, że żadna z podwójnych transakcji nie została zawarta i pod tym względem rynek działał prawidłowo. Notowania nie będą jednak wznowione, dopóki wszystkie duplikaty nie zostaną sprawdzone z klientami i wyeliminowane.
Nadzór singapurskiego rynku udzielił reprymendy tamtejszej giełdzie już pod koniec 2014 r. za dwa wstrzymania obrotu, zabronił podnoszenia stawek dla klientów, dopóki wszelkie nieprawidłowości nie zostaną usunięte.