Na rynkach

Kulminacyjna faza straszenia?
11.06.2016, Sobiesław Kozłowski

W ostatnich tygodniach, zastanawiając się nad koniunkturą na GPW, dochodzę do wniosku, że do 2007 r. inwestowanie było relatywnie proste. Oczywiście pomijam inwestycyjne hity z pionierskiego okresu tworzenia rynku kapitałowego w postaci Banku Śląskiego czy hossy na rynku ofert publicznych.

Oczywiście w uproszczeniu system inwestycyjny mógł opierać się na kupowaniu, gdy stopy procentowe były obniżane przez Radę Polityki Pieniężnej, i sprzedaży akcji po rozpoczęciu cyklu podwyżek...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL