Dokładnie tak jak w lipcu i wrześniu 2013 r., tak i tym razem gwałtowne osłabienie rynku wywołane informacjami – tym razem samymi pogłoskami – o planach rządu wobec OFE okazało się świetną okazją do przynajmniej krótkoterminowych zakupów polskich akcji. WIG zaraz po tym, jak w pięć sesji stracił 4,3 proc., w ciągu następnych pięciu sesji zyskał 4,1 proc., co było największym ruchem tego typu od 18 lutego.
Impuls wzrostowy narodził się poza...