Wprawdzie szefowa Rezerwy Federalnej Janet Yellen uchyla się od odpowiedzi na pytanie, czy spodziewa się szybszego wzrostu płac w Stanach Zjednoczonych, ale niektóre spółki i ekonomiści wykazują, że i do płac dotarło wreszcie ożywienie.
Analitycy z banku Goldman Sachs w tym tygodniu ujawnili, że ich badania i ankiety wykazały „całkiem istotny" wzrost płac w USA. A w minionym tygodniu National Center for the Middle Market opublikował wyniki ankiety przeprowadzonej w małych i średnich spółkach, z których wynika, że ponad połowa z nich w I kwartale rozważała podniesienie płac, o wiele więcej niż poprzednio.
Zresztą opublikowana w kwietniu przez Fed beżowa księga, zawierająca raporty o koniunkturze gospodarczej przygotowane przez regionalne oddziały banku centralnego, pokazała, że we wszystkich regionach Stanów Zjednoczonych poza jednym zaobserwowano wzrost płac, przy czym konkretne liczby wskazywały na jego stopniowe przyspieszanie.