Brak luki na wykresie WIG20 na otwarciu czwartkowej sesji dawał nadzieje na ruch w górę i odrobienie części środowych strat. Niestety, po godzinie handlu indeks tracił ponad 0,8 proc. i oscylował przy 1850 pkt. Oprócz ryzyk lokalnych, które od dłuższego czasu ciążą GPW (polityczne spory, przyszłość ustawy dotyczących kredytów we frankach, przegląd ratingu przez agencje...