Uśpione przez ostatnie tygodnie czynniki ryzyka zaczynają ponownie wychodzić na światło dzienne. Wraz z publikacją gorszych danych z Chin wraca niczym bumerang kwestia kondycji gospodarczej tego kraju, która była na pierwszym planie podczas dużych zniżek na rynku akcji w sierpniu minionego oraz na początku obecnego roku. Na dodatek w środę doszło do znacznego osłabienia juana na fixingu ustanawianym przez bank centralny, co rodzić może niepewność co do prawdziwości...