Nowy zarząd Grupy Azoty sprawdza opłacalność i celowość rozpoczętych przez spółkę inwestycji. Nie wyklucza, że może dojść do zmian w programie wartym 7 mld zł. Zapowiada też, że więcej środków grupa będzie przeznaczać na innowacje i rozwój.
Analitycy są zdania, że nowy zarząd może być bardziej skłonny do realizacji projektów forsowanych przez polski rząd, w tym budowy instalacji do pozyskiwania gazu z węgla. Mają jednak wątpliwości, czy to projekt biznesowy, czy wyłącznie polityczny. Wiele znaków zapytania stawiają też nad planami budowy elektrociepłowni gazowej w Puławach. Za trafioną uważają natomiast budowę fabryki propylenu w Policach czy kolejne inwestycje we własne źródła surowców w Afryce.