OFE PZU Złota Jesień
Andrzej Sołdek, prezes PTE PZU
W ubiegłym roku sytuacja na giełdzie była niekorzystna. Kursy akcji i indeksy spadały. Stracili też klienci otwartych funduszy emerytalnych. Żadnemu OFE nie udało się wyjść ponad kreskę. Średnia stopa zwrotu wyniosła -4,7 proc. W tym czasie WIG spadł o 9,6 proc., a WIG20 prawie o 20 proc. Siedem miesięcy spośród ostatnich ośmiu w 2015 r. (od maja do grudnia włącznie) polska giełda kończyła na minusie. Na tym tle wyniki OFE nie są takie złe. Najmniej spośród wszystkich funduszy stracił PZU Złota Jesień. Jego jednostka rozrachunkowa staniała o 2,9 proc. Wynik, chociaż ujemny, daje OFE PZU zaszczytny tytuł najlepszego funduszu emerytalnego w 2015 r. Środkami przyszłych emerytów tego OFE zarządza powszechne towarzystwo emerytalne PZU, a pieczę nad inwestycjami sprawuje zarządzający Arkadiusz Julke. Prezesem PTE PZU jest Andrzej Sołdek, który tłumaczy, że zminimalizował straty dzięki odważnemu wyjściu OFE PZU na rynki zagraniczne. MPL