Tak zatytułowana była konferencja, w której miałem przyjemność uczestniczyć. Fakt, że głównie poruszaliśmy się w obrębie ryzyk, a nie trendów, obrazuje, ile niebezpieczeństw czai się za rogiem oraz jak trudne staje się przewidywanie przyszłości. Myśląc o 2016 r. na pewno warto zwrócić uwagę na kilka elementów, które pojawiły się na spotkaniu.
Po pierwsze, Chiny. W zależności od przyjętej miary druga...