Korekta i spadek wycen na GPW mogą zwiększyć liczbę wezwań. – Małych i średnich spółek, które mogą być przedmiotem wezwania, jest bardzo dużo. Ich wyceny są niskie – wskaźnik C/Z jest mniejszy od 10 w mniej więcej co trzeciej firmie. Jednocześnie w większości przypadków ich zyski rosną – uważa Adam Łukojć, zarządzający w Skarbcu TFI.
Ciekawe biznesowo i atrakcyjnie wyceniane spółki widzą na GPW fundusze private equity. – Nasz fundusz jest zainteresowany silnymi spółkami, liderami swoich branż, które w długim terminie mogą stabilnie zwiększać wartość. Takim projektom jesteśmy w stanie dostarczyć długoterminowe wsparcie kapitałowe – mówi Łukasz Waszak, menedżer inwestycyjny w Penta Investments. Również on spodziewa się rosnącej liczby wezwań na GPW.
Eksperci typują wiele firm, które mogą być przedmiotem przejęcia. Wśród nich są telekomy, firmy z sektora IT, deweloperzy, spółki przemysłowe i mediowe.