Rynek niedźwiedzia nie przypomina uderzenia pioruna, który doszczętnie niszczy wcześniejszą udaną koniunkturę. Poważne trendy spadkowe rodzą się powoli i składają się z licznych pojedynczych ciosów, z których żaden nie jest śmiertelny, ale sumarycznie prowadzą do kontynuacji nieubłaganych zniżek.
Jednorazowy większy spadek od rodzącej się bessy różni się również tym, że niemalże momentalnie prowadzi do poważnego pogorszenia nastrojów i w konsekwencji ucieczki...