Nadwyżka handlowa Unii Europejskiej zwiększyła się w 2015 r. niemal pięciokrotnie. Podobnie jak w przypadku Polski, która odnotowała w ub.r. po raz pierwszy we współczesnej historii dodatnie saldo wymiany handlowej, był to w dużej mierze efekt spadku cen ropy naftowej.
Jak podał w poniedziałek Eurostat, nadwyżka handlowa UE wyniosła w ub.r. 64,2 mld euro, w porównaniu z 13,3 mld euro rok wcześniej. Dodatnie saldo Unia odnotowała po raz trzeci. Wcześniej tradycją były deficyty sięgające nawet 280 mld euro.
Eksport UE (do krajów spoza Wspólnoty) zwiększył się o 5 proc., a import wzrósł tylko o 2 proc. Spośród państw członkowskich największy deficyt odnotowała Wielka Brytania: 149 mld euro, w porównaniu z niespełna 140 mld euro rok wcześniej. Na drugim biegunie są Niemcy, które miały nadwyżkę w wysokości 252 mld euro, w porównaniu z 217 mld euro w 2014 r.